schody montaż wpis 261
Dziś ten wielki dzień
W nocy nie mogłam spać a jak wreszcie usnęłam to zaspałam !!!!!!!!
Obudził mnie telefon : "Pani Iwono będziemy za 40 minut "
MASAKRA !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpaliłam brykę i zdążyłam............... czekałam na progu z filiżanką kawy
I tu pierwsze rozczarowanie
Myślałam że zajedzie wielki TIR wioząc moje długo wyczekiwane schody , a tu niepozorne autko a na pace kilka zawiniątek
W domu zagościł już specjalistyczny sprzęt
a zaraz po nim schody - oczywiście w częściach ;-)
cała " góra " stopni .
i zaczęło się ;-) ;-) ;-)
Pierwszy silikon
Pierwszy stopień
Pierwsza wkręcona śrubka
efekty końcowe w dalszych wpisach ( wieczorem )
CDN..........................................